Niniejszym proszę Was o wybaczenie, gdyż nie zdążyłam z losowaniem, pomijając że i taca w rozsypce... Powrót Padre obok całej szczęśliwości wprowadził kompletną reorganizację w moim-naszym życiu, toteż mamy teraz totalne pandemonium połączone z małym remontem. Przekładam więc losowanie na niedzielę, a w ramach rekompensaty obiecuję, że dorzucę jakiegoś gratisa ;-))
Już teraz bardzo Wam dziękuję za życzenia i miłe komentarze, a nowe osoby witam serdecznie i przyrzekam, że na pewno wszystkich odwiedzę.
No to do niedzieli, moi drodzy, ściskam czule!
spokojnie i bez nerwów :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, niektóre z nas wiedzą co to znaczy remoncik i takie tam i zajmij się Padre.
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się, niektóre z nas wiedzą co to znaczy remoncik i takie tam i zajmij się Padre.
OdpowiedzUsuńGad się zaciął i dwa razy komentarz opublikował, więc w sumie jest mnie x 3, ale zapewne mi to wybaczysz.
OdpowiedzUsuńEuropa nocą taka, że zatkało mnie i niczego nie napisałam. Czy jestes pewna, że Padre nie marzy o malutkim prezencie na swój powrót? Albo nawet troche większym?????....
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńTy sie nie przejmuj tylko zajmuj sie Padre :D buzka
OdpowiedzUsuńPoczekają, Padre najważniejszy. Taki cukieras Ci sie trafił hihi
OdpowiedzUsuńbuziole
Co się odwlecze, to nie uciecze;-0
OdpowiedzUsuńrozumiemy ;) jak remont to remont, też to przechodziłam ;)
OdpowiedzUsuńIwi ........buziaki kochana
OdpowiedzUsuńSpokojnie, nam się nie spieszy :) Najważniejsze, że jesteś szczęśliwa. Duuuuży buziak :)
OdpowiedzUsuńBabo-jak dla mnie nie ma nic gorszego od remontu.No może przeprowadzka.Dlatego łącze się z Tobą w bólu.Milion buzioli:)
OdpowiedzUsuńkochana, zdjęcia poniżej BAJKOWE!!. Znowu mnie żal ścisnął, że tyle jeszcze miejsc, cudnych, a tak mało czasu.... choć i u mnie, na wsi, gdy uda mi się wyskrobać chwilkę i postać samotnie, jak drzewo na polu...też serce mi się ściska... Losowaniem wcale się nie martw, pandemonium wykończeniowe i u mnie wciąż trwa a ja już ledwie zipię...jak to w życiu :)
OdpowiedzUsuńŚciskam Ciebie czule!!!
Oj tam, oj tam :) Cieszcie się sobą, a cukierasy nie uciekną. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńInkwizycjo, dziękuję ciepło za wizytę w Przędzalni Rozmaitości i pozostawione tam dobre słowo:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam do grona obserwatorów Czułego Inkwizytorium, by bywać tu nie przypadkowo, lecz regularnie. Bardzo odpowiada mi tutejszy klimat :)
Serdecznie pozdrawiam!
Myśle, że zostanie Ci to wybaczone, Padre wrócił i to jest najważniejsze, z ważnych..
OdpowiedzUsuńWitam raz jeszcze i serdecznie proszę o przyjęcie wyróżnienia One Lovely Blog Award :) Szczegóły w Przędzalni Rozmaitości: http://przedzalniarozmaitosci.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!