niedziela, 3 kwietnia 2011

Mamy jaja ;-)

Mamy wiosnę pełną gębą... upalną i wybuchową ;-) Zielone buchnęło, pąki eksplodują. Pełne szaleństwo! Nareszcie... ;-)

20 komentarzy:

  1. Jaja super, oj buchnęło, buchnęło, ja w piątek posadziłam forsycję, bom jej do tej pory nie miała, ciekawe, czy zakwitnie w tym roku. Jeszcze trochę sadzenia przede mną. Jajeczko, z kogucikiem super :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale jaja!!!Moim faworytem jest to truskawkowe ;)z pszczółką.
    Mówiłam Ci ,że wiosna przyjdzie i nam w sercach zagości ;D
    Buziaki kochana na dobry tydzień ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Eciocia-bardzo proszę o przepis na takie jaja, Jak sie je robi, z wydmuszek, z całosci, wykleja, szmera, maluje, drukuje? Nie przepadam za wielkanoca, ale musze poorobic dekoracje w pracy. buziole

    OdpowiedzUsuń
  4. Kogut w gnieździe najfajniejszy. Szkoda, że nic nie wysiaduje.
    Grażyna

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezłe jaja !!!
    Czym zaślepiasz dziurki?
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaja bombowe! :) Zwłaszcza w gniazdku wyglądają ślicznie. I wiosna u Ciebie piękna - trawka zielona a forsycja żółciutka jak kurczaczek :)
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  7. ojeju! już kwitną Ci forsycje? u mnie już czuć, że to wiosna, ale takiej zieleni jeszcze nie widać
    i zgadzam się z Anabel - jajka w koszyczku cudne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaja cudne:) Truskawki boskie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Jolu - trzymam kciuki, żeby zakwitła!
    Madziko - Tobie także buziaki i cudnego tygodnia ;-)
    Hannah - to wydmuszki gęsie i zwykły dekupaż...
    Graszynko - ano tak to jest z tymi facetami ;-)
    Haniu - to są ćwieki tapicerskie ;-)
    Anabel - zazieleniło się u nas zupełnie nagle i zazłociło;-)
    Kasiu - na Dolnym Śląsku klimat łagodniejszy, nie to, co w Białymstoku ;-)
    Magdor - dziękuję i pozdrawiam!
    Bree - dziękuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaja od wyboru do koloru. Forsycja faktycznie bardzo rozkwitnięta, u nas dopiero w pączkach.

    OdpowiedzUsuń
  11. E tam, z tą forsycją, to przesada, chyba zdjęcia są montowane, bo nasza jeszcze ani-ani. Ale za to , Inkwizycjo, mogę zapytać konspiracyjnym szeptem: Czy żaby złożyły już skrzek? i odpowiem sobie sama: Tak, mnóstwo,
    w moim małym oczku gody żabie trwają, będę handlować kijankami, komu? komu? Byłam u mojej Mamy cały weekend, dziś wróciłam, karmiłam kury, zapędzałam je do kurnika, zbierałam jaja z gniazd, cała otoczka okołojajeczna, również bardzo przyjemna i potraktowały mnie, jak swojego i gadały do mnie: koooo, koooo, kooo!
    I wspominania, i rozmowy, i zdjęcia z albumu - krok w przeszłość, również bardzo miłe. I z zupełnie praktycznej strony - nie ma koguta w stadzie, a dlaczego? bo przenosi choroby, chociaż kokoszki bardzo go pragną, przysiadają tuż przy nodze, to z moich obserwacji. Pozdrawiam serdecznie, jajeczka śliczne są, i fiołkowe, i bratkowe, i wszystkie. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mariolu - wystarczył jeden ciepły dzień, u nas było wczoraj +22 w cieniu ;-)

    Mario - żaden fotomontaż, zdjęcia wczorajsze. Mogę zrobić z datownikiem dla niedowiarków ;-) Moja sąsiadka ma stado kurek i zawsze dwa koguty, kokoszki otaczają ich wiernym wianuszkiem, jakoś nie chorują. Kijanki bym chciała, ale nie mam oczka... Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawe, czy dobrze się nosi takie jajka w pyszczku.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne jajka! Niektóre bardzo smakowite :) Wiosenne! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nio i masz już tuzin jajeczek albo i dwa ;). Mi poziomkowe najpiękniejsze, ech, koniecznie też coś muszę w tym jajcowym kierunku poczynić. Forsycja na pewno kwitnie , bo i u nas - białych niedźwiedzi, już wystaje żółte! Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Ori - nosi się dobrze, ale krótko ;-)

    Estero - dziękuję za serdeczności;-)

    Jomo - już najwyższy czas! za niedługo święta...

    Balbino - i w dodatku gęsie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana wspaniałe! Pozazdrościć tylko mogę, ale tak pozytywnie:) bo ja niestety w jakiejś matni chyba jestem, tak się czuję przynajmniej...na nic miłego czasu...
    Miło, że choć u Cienie jest czym nacieszyć oko. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne jajeczka i od razu kolorowo :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz ;) Moderuję tylko te do starszych postów, aby mi nie umknęły.
Okazało się, że i tak umknęły... ale dobrzy ludzie przypomnieli mi o moich obowiązkach :)